Od czasu do czasu, zwłaszcza na jesieni pojawia się konkretna potrzeba ogołocenia roweru ze zbędnych mechanizmów, które mogłyby ulec degradacji lub które "psują" prostotę konstrukcji jaką jest rower. Do takich "zbędnych gadżetów" należy amortyzator, tylko jaki zamiennik wybrać? Pierwsza podpowiedź: "pancerny"
Michał Śmieszek